
Lubicie mówić o sobie? Ja nie, dlatego opowiem Wam dziś o Missme, bo to przecież prawie ja! Prawie, bo Missme to kobieta, którą chcę być, może po części już nawet jestem, kobieta którą kocham i podziwiam!
Missme narodziła się z nadziei na lepsze jutro, z potrzeby przeciwstawienia się okrutnej i niesprawiedliwej codzienności, ale przede wszystkim z miłości. Szczerej, prawdziwej i czystej MIŁOŚCI DO ŻYCIA.
Życia dla siebie, swoich marzeń i swojego szczęścia... w zgodzie z każdą żyjącą istotą, w zgodzie z naturą - jej pięknem i potęgą, w zgodzie z przeszłością, teraźniejszością i przyszłością!
Jaka jest Missme w moich oczach? Odważna, szczera, ciekawa świata; jest pewna siebie, świadoma swojej wartości, kocha siebie i świat, pomaga, wspiera, walczy; szuka szczęścia i spełnia marzenia!
O takiej kobiecie i takich kobietach, postaram się Wam tutaj opowiedzieć!